Wycieczki na Babią Górę z Warszawy

Witamy serdecznie. Dziękujemy za odwiedziny naszej strony internetowej i zapraszamy Cię na nasze aktywne wycieczki. Babią Górę odwiedzaliśmy już wielokrotnie i zrobimy to ponownie. Po prostu obserwuj naszą stronę internetową mystictravel.com.pl/ lub zapisz się do naszego newslettera. na naszej stronie. Będziesz otrzymywać nowe oferty mailem.

Zapraszamy także do naszego facebooka. Jeśli polubisz naszą stronę będziesz na bieżąco ze wszystkimi atrakcjami jakie organizujemy naszym klientom

Nawiązując do wycieczki na Babią Górę z Warszawy tutaj znajdziesz krótki opis jak organizujemy nasze wycieczki. W tym wypadku w góry i to nie zwykłe, bo jak zawsze Babia Góra poprostu zachwyca. Tym razem byliśmy jesienią. Ciekawi jaka pogoda nas zastanie wiedzieliśmy, że i tak może się gwałtownie zmienić, wszak góry to góry i swoimi prawami się rządzą. Było tak i tym razem. Zaczynaliśmy naszą wycieczkę, gdy słońce świeciło i już powyżej 1000 mnpm zaczął wiać wiatr, słońce zaszło deszcz zawitał. Wiatr zaczął dąć coraz mocniej. Zdjęcia oddają trochę tych wrażeń, ale jednak co na żywo to na żywo. Zawsze dajemy instrukcje naszym turystom jak się ubrać na taki wyjazd, co ze sobą zabrać, jakie ubranie założyć, jakie buty są potrzebne etc..

Jak zwykle zaczynamy naszą podróż w góry z Warszawy z placu Bankowego. Spotkaliśmy się tak aby w Zawoi być z samego rana. Po rozpakowaniu bagaży i przebraniu ruszamy atakować górę. Zajmuje nam wejście kilka godzin. To zależy od grupy. Tym razem wejście w iście spokojnym i spacerowym trybie zajęła nam 6 godzin. Byliśmy także z grupą, innym razem i wejście zajęło nam 4 godziny. Uważamy jednak, iż nie ma się co spieszyć, jeśli nie musisz. Nie ma pośpiechu, bo nie śpimy daleko, nie mamy ustawionych spotkań napawamy się naturą i podziwiamy widoki.

Ciekawią nas także tereny wokół naszego głównego punktu wycieczki. Tym razem postanowiliśmy zwiedzać Zawoję. Jak wiemy jest to najdłuższa wieś w Polsce. Liczy ok 18 km w długości. Weszliśmy na Halę Barankową, ale nie spotkaliśmy wypasu owiec, bo zbyt późna pora roku była. Zawoja niegdyś wydaje się była bardziej popularna, jeśli chodzi o narciarstwo. Zimą najładniejsze szlaki do zjazdu to zapewne Mosorny Groń, Wojtek, Czatoża, Zawoja Widły.

Z kolejnych atrakcji jakie odwiedziliśmy to np. drewnianą kapliczkę, którą serdecznie polecamy obejrzeć. Ma ona związek z panującym kiedyś tyfusem i cholerą w końcu XIX wieku. Sama nazwa Zawoi pochodzi od wołoskiego słowa zavoi „las nad rzeką”