Bieszczady mało znane, czyli w krainie Bojków i wilków

Koszt: 420 zł
Brak wolnych miejsc

 


Termin wyjazdu 2-4.10.2020r.   
 
Lokalizacja: Bieszczady 
 
Zbiórka: 2.10.2020r. o godz. 17:45 na Pl. Bankowym, wyjazd 18:00
 
Powrót:  4.10.2020r. ok 00:00/00:30
 
 
KATEGORIA aktywna wycieczka górska bez całonocnego przejazdu z dwoma noclegami.
 
Zapraszamy w Bieszczady nieco mniej znane, do krainy zamieszkanej kiedyś przez rdzennych mieszkańców tych ziem, tzw. Bojków.
 
Nasza trasa przebiegać będzie przez widokowe i pełne uroku tereny w okolicach Stężnicy. Po drodze odkryjemy o czym szumią drzewa nad cerkwiskiem w Radziejowej, zobaczymy jak dziś wypala się węgiel drzewny, zobaczymy pozostałości po dawnej wsi Tyskowej i dojdziemy do kapliczki na przełęczy Hyrcza, gdzie kiedyś odpoczywali pielgrzymi udający się do Łopienki po odpusty. Łopienka jest również naszym celem.  To tam, pomiędzy Korbanią a Łopiennikiem znajduje się cerkiew zbudowana z tzw. „dzikiego” kamienia. Dziś to jedyny taki obiekt w Bieszczadach. Miejsce to słynie również z cudownych uzdrowień, bo to tam właśnie znajduje się cudowne źródełko i cudowna ikona Matki Boskiej. Ten cudowny obraz przyciągał kiedyś Polaków z okolic Rzeszowa, Ślązaków od Andrychowa, Słowaków i Węgrów od Użgorodu i Sniny, a kramarzy Żydów aż z Krakowa i wielu innych miast Galicji, a później południowej Polski. Przybywali pielgrzymi obu obrządków chrześcijańskich (łacińskiego i unickiego) z odległych stron Polski, Węgier i Rusi, a w okresie zaborów z całej niemal Galicji i Węgier.
Kolejnym etapem naszej wycieczki będzie  zdobycie Łopiennika 1069 m.n.p.m. i zejście do Jabłonek, gdzie zginął Karol Świerczewski pseudonim „Walter” w 1947. Można powiedzieć, że to w Jabłonkach rozpoczęła się akcja „Wisła”. Jednak pomnika generała dziś już nie ma.
 
Dzień 1

Wyspani i po dobrym śniadaniu wyruszamy na szlak.
 
Przejście piesze na trasie:

Stężnica (510 m) –Tyskowa – Przełęcz Hyrcza (700 m) - Pod Hyrczą – Łopienka (cerkiew grekokatolicka) – Łopiennik (1069 m. n.p.m. ) – Jabłonki (559 m)
 
Czas przejścia: ok 7 – 7,5 godz. (z postojami), ok. 18 km
Suma podejść: 800 m
Suma zejść:     710 m
 
Dzień 2
 
Śniadanie i wyruszamy z Cisnej  czerwonym szlakiem w kierunku grzbietu granicznego.
 
Miejscowość została założona, według różnych źródeł w roku 1522, lub 1552, przez rodzinę Balów. W połowie XVIII w. stała się własnością rodziny Fredrów. Na początku XIX w. powstała w Cisnej huta żelaza, którą wybudował ojciec Aleksandra Fredry - hrabia Jacek Fredro. Huta produkowała niewiele, przetapiano około 700 q surowca. Rudę żelaza wydobywano w Kalnicy, Zahoczewiu i w Nowosiółkach, po czym dowożono do Cisnej. Podobne huty istniały wtedy jeszcze w Rabem i w Duszatynie.
 
Kierujemy się na Jasło, zwane dawniej wśród miejscowej ludności: Wiasiel. Jasło (1153m n.p.m.) to doskonały punkt widokowy (widać stąd min. Połoninę Wetlińską, Caryńską, oraz Smerek). Szczyt jest niezalesiony - połonina. Następnym szczytem będzie już Okrąglik, leżący tuż na granicy ze Słowacją, oddalony od Jasła o 30 minut drogi. Po drodze liczne ślady działań z I wojny światowej - okopy, umocnienia. Z Okrąglika widok na stronę słowacką
 
Przejście piesze na trasie:
 
Cisna (560 m) – Rożki (801 m) –Jasło (1153 m) – Okrąglik (1101m) – Smerek (600 m)

Czas przejścia: ok. 6,5 - 7 godzin z postojem, ok. 17 km
Suma podejść: 723 m
Suma zejść:     672 m

Cena zawiera:
 
  • przejazd autokarem 
  • 2 x nocleg w domkach z łazienkami ( 2 oddzielne sypialnie, wspólna łazienka)
  • 2 x śniadanie
  • 1 x sobotnią obiadokolację
  • opiekę pilota
  • opiekę licencjonowanego przewodnika
  • ubezpieczenie NNW 
 
 
Cena nie obejmuje:
 
  • dodatkowych posiłków
  • ewentualnego przejazdu lokalnymi busami

Pilotem i opiekunem grupy jest Kasia, przewodnikiem po górach jest Agnieszka 

 
Zapisz się do newslettera
Home Zapisz się do naszego newslettera
Kontakt z nami
Mystictravel
ul. Sokołowska 9
01-142 Warszawa
woj. mazowieckie
NIP: 6251511824
ING Bank Śląski S.A. 15 1050 1025 1000 0092 8287 2853